25 lutego 2021

Miałaś przyjść we śnie ,a ty przyszłaś już teraz
rozpalona i drżąca
ciało twe ukryte pod płaszczem nocy, płonęło
podałem ci rękę i chłód strachu przeniknął mój umysł

Co dalej ?

nic nie mówiąc oddajesz płaszcz
stając przede mną, naga i moja
zegary zaczynają bić godzinę zbliżenia .
a miłość pożądania zaczyna panować
nad naszymi ciałami
języki parzą nam usta
osuwasz się na krawędź zapomnienia

gdy pierwsze promienie słońca
rozjaśniają nam umysły
prosząc o płaszcz .... wychodzisz
nagle
ktoś zaczyna nucić naszą melodię
nie.... to budzik, śniłem jednak

2 komentarze:

  1. Ale jaki to był piękny ten Twój sen , można śnić , ale jakie przebudzenie .... Renia

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy, prawda, tylko całkowicie wymyślony.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę podpisujcie się......

Archiwum bloga