rozpalona i drżąca
ciało twe ukryte pod płaszczem nocy, płonęło
podałem ci rękę i chłód strachu przeniknął mój umysł
Co dalej ?
nic nie mówiąc oddajesz płaszcz
nic nie mówiąc oddajesz płaszcz
stając przede mną, naga i moja
zegary zaczynają bić godzinę zbliżenia .
a miłość pożądania zaczyna panować
zegary zaczynają bić godzinę zbliżenia .
a miłość pożądania zaczyna panować
nad naszymi ciałami
języki parzą nam usta ,
osuwasz się na krawędź zapomnienia
gdy pierwsze promienie słońca
języki parzą nam usta ,
osuwasz się na krawędź zapomnienia
gdy pierwsze promienie słońca
rozjaśniają nam umysły
prosząc o płaszcz .... wychodzisz ,
nagle
ktoś zaczyna nucić naszą melodię
nie.... to budzik, śniłem, jednak
prosząc o płaszcz .... wychodzisz ,
nagle
ktoś zaczyna nucić naszą melodię
nie.... to budzik, śniłem, jednak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę podpisujcie się......