25 marca 2012

bolesna, bezkresna, bezpłodna 
zburzona krzykiem modlitwy 
jutra brak 
na ostrzu noża 
krew zakwitła 
cisza ... 
idzie


*
W szczerości jest siła 
chociaż często boli serce 
lecz ja ją kocham 
bo dzięki niej wiem kim 
że jestem i gdzie jest 
moje miejsce 













1 komentarz:

Bardzo proszę podpisujcie się......

Archiwum bloga