27 marca 2012

Siedzę sam
patrzę w okno szyby mokre
od deszczu  łez gdy światło zgaszę
stają się nie widoczne jak ja
a więc pójdę już w krainę nie ważną
Bóg zapomniał pozostawił samemu sobie
i chociaż krzyczę i tak wszystko
będzie nie moje


/stanis/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę podpisujcie się......

Archiwum bloga