już nie chcę słów, miłości
obranych dróg, obietnic
będę mgłą wtopioną w uczucia
lasem odejdę w bezdroża
nie chcę krzyża grobu, współczucia
zapomnij słowem, myślą
cholerna naiwność ,fantazja
bluźniercza kluczem do pustego
serca
tylko puste ołtarze
proszą o modlitwę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę podpisujcie się......