7 września 2016

zatracenie

 idę do donikąd, a tak by chciał
być chochołem wędrowcą   łatwopalnym
i tańczyć, tańczyć
potem odpocząć 
spać, spać 

/stanis/

2 komentarze:

  1. Piękne, intrygujące, wzruszające a przede wszystkim bardzo ciekawe....

    pozdrawiam Cię Stasiu Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi bardzo, też serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę podpisujcie się......

Archiwum bloga